środa, 15 maja 2013

skuter-dzień trzeci.Część II.Paleokastritsa i klasztor Theotokou

część II                              P A L E O K A S T R I T S A


Nad wsią, na skalistym wzgórzu wznosi się klasztor Theotokou.
Stromy , nawet bardziej niż stromy podjazd do klasztoru sprawia, że zaczynam mieć "stracha".Droga "ślepo" kończy się w sosnowym zagajniku.
Przed wejściem do klasztoru i muzeum z bogatym zbiorem ikon, inkrustowanymi egzemplarzami Biblii, a także innymi eksponatami związanymi z greckim obrządkiem prawosławnym, Ber wcina standardowo szproty ,
tym razem , dla odmiany,w oleju:)
po kliknięciu na zdjęcie otworzy się w dużym rozmiarze :)

Pierwszy klasztor istniał w tym miejscu już w 1228 roku, a obecna budowla pochodzi w przeważającej części z XVII i XVIII w.




 Wchodzę na teren klasztoru, na szczęście nie muszę ubierać się w kreacje proponowane przez pana i jego towarzyszkę.Ber, uskutecznia konsumpcję nadal, więc moja "blondynka"(czyt.Nikon)musi  sama się sprawdzić :)

































  wchodzimy do klasztoru.





























 ogrody wokół klasztoru











 Oprócz klasztornego kościoła i muzeum z bogatym ikonostasem i księgami, można zwiedzić kolejne, tym razem malutkie lecz bardzo ciekawe muzeum, założone w dawnej tłoczni oliwy.
Można tu zaopatrzeć się w "procenty" i lokalne wyroby oraz obejrzeć stare sprzęty do wytwarzania oliwy











ostatni look na klasztor i wracamy




choć widoki bezcenne...








Następna atrakcja czeka na nas w Krini.

To twierdza Archangelos,
o której napisałam w poście poniżej.
klik w linka
Krini i twierdza w Archangelos