filmy

O mnie

Moje zdjęcie
Życie jest cudowną drogą,której piękna nie może przysłonić nawet największa klęska.Cudowność tej drogi wynika z tego,że krzyżuje się ona z innymi. Innymi drogami innych ludzi.Dlatego najpiękniejsze są te skrzyżowania...Jestem psychologiem ,stypendystką ZUS-u , ale nadal aktywną zawodowo.Kocham podróże,podczas których najbardziej fascynują mnie inni ludzie. Moja muzyczna fascynacja od zawsze -Ewa Demarczyk, Cesaria Evora, bez nich byłabym innym człowiekiem. Fotografuję kapliczki, gdziekolwiek jestem...święci, tradycja, splatana z przyrodą , to też moje widzenie świata. Nie martwię się czasem, albowiem - jak pisała Agnieszka Osiecka - młodość może nas jeszcze dopaść, jak katar kataryniarzy a mnie dopadła w dobrym momencie, dlatego wciąż mi się wydaje ,że jeszcze wszystko przede mną...

niedziela, 6 września 2015

Sporady-Skiathos,Skopelos,Alonissos,Skiros.Pierwsza odsłona miasteczka Skopelos.


(klik w napis) kontynuacja postu ze strony
Sporady, czyli "porozrzucane" to zwarta grupa czterech wysp( Skiathos,Skopelos,Alonissos,Skiros) położonych w północno-zachodniej części Morza Egejskiego.Wyspy są pozostałością łańcucha górskiego, który w wyniku procesów geologicznych oderwał się od kontynentu i "zatonął".
Położone są w wąskim pasie, w którym padają obfite deszcze
co sprzyja bujnej roślinności, szczególnie lasom sosnowym.
Deszcze te nie przeszkadzają latem, bowiem łagodne meltemi ( wiatr) łagodzi wysokie temperatury.Przez Sporady przebiega tradycyjny szlak handlowy między Morzem Śródziemnym a Czarnym,przez cieśninę Bosfor.Skopelos nazywane  jest "szmaragdem Morza Egejskiego" i podobnie jak pozostałe wyspy na Sporadach,pokryte jest w dużej części lasami iglastymi, które podkreślają wyrazistość jej krajobrazu. Słynne są też smaczne brzoskwinie i śliwki, uprawiane w miejscowych sadach. Długość wyspy Skopelos wynosi 45 km, szerokość 10-12 km. Wybrzeże wyspy tworzone jest przeważnie przez ładne piaszczyste plaże.

mapa Skopelos
Wyspę  można śmiało  "objechać " w jeden dzień samochodem , quadem lub skuterem, na który to trzeba mieć prawo jazdy kategorii A.
Kategoria B,niestety nie jest tu honorowana i daremne było tłumaczenie w kilkunastu wypożyczalniach, że moje prawko liczy sobie ćwierć wieku.Nic z tego.Skorzystaliśmy natomiast z lokalnego biura podróży Michalis Tours, które to biuro poleciła nam nasza rodaczka Agnieszka mieszkająca na wyspie od prawie dziesięciu lat.
prezentacja made in Gabriela  :)
klik w trójkącik-cz.1

Po śnadaniu w położonym tuż obok hotelu Rigas( fantastyczne posiłki) , wyruszamy na zwiedzanie portowego miasteczka.Realizujemy punkt pierwszy wycieczki :).Zapomniałyśmy już  o trudach dwudniowej podróży.Przed nami labirynt biało-niebieskich wąskich uliczek,przy których domy zdobione drewnianymi balkonami, przywodzą na myśl zaułki z czasów Szekspira.
To jest to , co lubię najbardziej.Cieszę się , że i moja wnuczka uległa magii tego miejsca.Może jak i ja, uzależni się od ojczyzny Greka Zorby ? W każdym razie, mam taką nadzieję :))))
Dwa aparaty, dwie "komórki" strzelają zdjęcia na prawo i na lewo.Trudno bowiem oprzeć się urokowi tego portowego miasteczka.Trzeba mieć też kondycję , bo domy otaczają amfiteatralnie port i już w pierwszym podejściu dostaję zadyszki.Jak dobrze, że tłumów nie ma, można poczuć magiczną atmosferę tego miejsca.
po kliknięciu na zdjęcie otworzy się w rozmiarze XXXL  ;)))


















.


.


.


. 
.



 






.



 klik w trójkącik cz.2

.


.
 


.
Na wyspie  jest ponoć  360 kościołów i kapliczek, z których większość to budowle prywatne – część z nich otwierana jest tylko raz w roku, aby uczcić tych komu zostały poświęcone.Rzeczywiście, w chorze wszędzie "całowałyśmy" klamkę.Nie sposób było wejść do środka.






.

 Wreszcie dotarłyśmy do ruin zamku.Przesiębiorczy  Grek otworzył tu tavernę i chyba tylko ona wabi turystów, bo widoki stąd bezcenne.Z zamku ,który jest pozostałością czasów weneckich pozostały trudno zauważalne szczątki :)








4 komentarze:

  1. Widzę, że Twoje serce należy do Grecji tak jak moje do Włoch;) Chociaż ja Grecję też bardzo lubię. Cudowne są te domki z niebieskimi okiennicami i do tego te kwiaty.....ach ciepłe kraje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beata,myślę, że i Włochy zmieściłyby się w moim sercu ;) gdybym przemieszczała się samochodem.Mam tylko skuter, tak daleko nie dojadę ,choć pomysł swego czasu miałam.Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  2. Piękne widoczki, ładnie ujęty klimat miasta.Lecę na Skopelos w sobotę już się nie mogę doczekać i już czuję zapach Grecji który kocham. pozdrawiam
    Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu,weź ciepłe okrycie, na wyspach wszystko stanęło na głowie.Kiedyś było cieplej, o wiele a teraz pogoda płata figle.Dziękuję , że zajrzałaś tutaj, serdecznie pozdrawiam.Wypoczywaj.

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię w temacie publikowanego postu.. Możesz to zrobić jako osoba zalogowana lub wybierając z rozwijanej listy opcję ANONIMOWY