Palowice-mapa
Kolejna miejscowość na mojej mapie szlaku architektury drewnianej-Palowice
http://www.palowice.net/
Palowice to wieś położona w województwie śląskim, w powiecie rybnickim, w gminie Czerwionka-Leszczyny.w celu powiększenia zdjęcia wystarczy kliknąć na nie:)
Do Palowic wjechaliśmy od strony ul.Lipowej w Zazdrości , by kompletnie tego dnia , błotnistą drogą przez las wjechać na moim mopie do wsi.Dało radę i nagroda w postaci kamiennego krzyża z 1905 r. przy Wiejskiej 20 czekała już na skraju wsi.Fundatorzy-Johann i Johanna Slupik. Od właścicielki domu na posesji, której stoi krzyż dowiedziałam się, że został on postawiony w intencji powiększenia rodziny.Jednak jak się okazało, małżeństwo pozostało bezdzietnym...Krzyż wymaga remontu , jest pęknięty,
Tuż obok na wzgórzu w rozwidleniu ulic Zazdrosnej i Woszczyckiej.
3 grudnia 1866r., podczas uroczystości parafialnej wokół kapliczki posadzono
Kolejna miejscowość na mojej mapie szlaku architektury drewnianej-Palowice
http://www.palowice.net/
Palowice to wieś położona w województwie śląskim, w powiecie rybnickim, w gminie Czerwionka-Leszczyny.w celu powiększenia zdjęcia wystarczy kliknąć na nie:)
Do Palowic wjechaliśmy od strony ul.Lipowej w Zazdrości , by kompletnie tego dnia , błotnistą drogą przez las wjechać na moim mopie do wsi.Dało radę i nagroda w postaci kamiennego krzyża z 1905 r. przy Wiejskiej 20 czekała już na skraju wsi.Fundatorzy-Johann i Johanna Slupik. Od właścicielki domu na posesji, której stoi krzyż dowiedziałam się, że został on postawiony w intencji powiększenia rodziny.Jednak jak się okazało, małżeństwo pozostało bezdzietnym...Krzyż wymaga remontu , jest pęknięty,
Właściciele domu na własny koszt pomalowali już figury świętej rodziny, niestety, nie stać ich na naprawę krzyża .Kolejny świadek minionych epok, może przestać istnieć.
Tuż obok na wzgórzu w rozwidleniu ulic Zazdrosnej i Woszczyckiej.
kaplica naziemna poświęcona św. Florianowi
opiekunowi domostw przed ogniem, została zbudowana około 1780 roku.3 grudnia 1866r., podczas uroczystości parafialnej wokół kapliczki posadzono
3 lipy drobnolistne. Miały one upamiętniać zawarcie pokoju pomiędzy Prusami i Austrią. Legenda głosi, iż wzgórek, na którym stoi kapliczka kryje mogiłę żołnierzy szwedzkich z XVII wieku.
Nieznany jest fundator ani wykonawca tego obiektu sakralnego.Kapliczka ta jest zarejestrowana w katalogu zabytków, gdzie zaprezentowano ją w sposób następujący:
Wewnątrz rzeźba św. Floriana, późnobarokowa, I połowa XIX w.
Drewniane drzwi kapliczki wykonał artysta ludowy - Alfred Buchta.
Nieznany jest fundator ani wykonawca tego obiektu sakralnego.Kapliczka ta jest zarejestrowana w katalogu zabytków, gdzie zaprezentowano ją w sposób następujący:
"Zbudowana w początkach XIX w. klasycystyczna, murowana, otynkowana. Na rzucie zbliżonym do kwadratu. Narożniki cofnięte uskokowo z wałkiem. Dach pokryty jest dachówką. "
W 1946r. również tę kapliczkę zelektryfikowano.
Wymiary zewnętrzne obiektu są następujące: 1,5 x 1,5 x 2,5m.
Palowice mogą bowiem pochwalić się jednym ze 122 zabytkowych kościółków,
W roku 1971, w dniach od 15 do 30 kwietnia, palowiccy hutnicy wykonywali remont generalny kapliczki, zakładając przy tej okazji nowe drzwi. Zbudowano też wtedy nowe schody ze specjalnych płyt.
Przy ulicy Woszczyckiej perełka architektury drewnianej.
jakie zachowały się na Górnym Śląsku.
Drewniany kościół p.w. Trójcy Przenajświętszej przeniesiony w 1981 roku z Leszczyn. Zbudowano go " na zrąb" w latach 1594 - 1595 r. W 1606 r. cieśla Jan Ozga dobudował wierzę konstrukcji słupowej o skośnych ścianach i szerokim hełmie namiotowym. Wokół kościoła wspornikowe przydaszki, tzw. soboty. Dach świątyni, ściany zrębu i skośne ściany wieży kryte gontem. Nad nawą wieżyczka na sygnaturkę.
stylowa drewniana dzwonnica, w której umieszczono trzy dzwony (Trójca Przenajświętsza, MB Częstochowska, św. Józef Oblubieniec) odlane w ludwisarni Felczyńskich w Taciszkowie
święta Barbara -patronka górników.W ikonografii Św. Barbarę ukazywano przede wszystkim jako patronkę dobrej śmierci w koronie i aureoli, w płaszczu z welonem, trzymającą palmę męczeństwa, kielich z hostią lub monstrancję lub wspartą na mieczu, od którego zginęła. Często w tle umieszczano wieżę, w której była więziona, z trzema oknami symbolizującymi Trójcę Świętą.
kapliczka szafkowa znajduje się na wzniesionej dzwonnicy przy kościele. Poświęcona 26 października 1997r. Zbudowana przez miejscowych fachowców wykonana z drewna i metalu. Kryje ona w swoim wnętrzu Piete - dokładną replikę rzeźby Michala Anioła sprzed 500 lat wykonaną w drewnie lipowym przez firmę z Koniakowa. Fundatorką Piety była Giertruda Drobik z Niemiec, współfundatorka jednego z nowych dzwonów, zmarła w 1998r. w wieku 90 lat.
Figury świętych na placu kościelnym.
Figura św. Katarzyny-patronki kolejarzy
św.Florian -patron strażaków.
Jak poznać św. Floriana? Jest przedstawiony w charakterystycznej zbroi rzymskiej, trzyma w ręce wiadro z wodą, którą zazwyczaj gasi pożar stojącego u jego stóp budynku. Z reguły trzyma w drugiej ręce chorągiew. Jego atrybutem może być też kamień młyński.
Archanioł Michał depczący szatana pod stopami
Jest też popiersie naszego umiłowanego Jana Pawła II
Kapliczka na kościelnym parkingu
Drewniana, z dwuspadowym daszkiem kapliczka szafkowa zawiera figurę św. Krzysztofa. Została ufundowana przez palowickich kierowców.
Jej poświęcenie nastąpiło 17 października 1999.
W czasie rozbiórki i przenoszenia kościoła do Palowic znaleziono
za spowiednicą 3 kamienne rzeźby wysokości około 80 cm.
Są to figury rozwiniętego przedstawienia Bożej męki ( tzw. grupy pod krzyżem), obejmujące Matkę Boską Bolesną, Marie Magdalenę i św. Jana.
Zachowane figury eksponowane są w przedsionku kościoła.
Jadę dalej Wiejską , by przy budynku remizy zobaczyć krzyż kamienny,
tzw. Bożą Męka,z 1801!
Obok krzyża dwór, nazywany potocznie zamkiem, znajduje się w otoczeniu parku. Budynek dworu wzniesiono w latach 1860 - 1880 dla Emanuela von Tlucka
w stylu klasycystycznym.
Dwór jest podpiwniczony, parterowy na wysokim podmurowaniu.
Pięterko wieńczy trójkątny przyczółek. Elewacje dłuższe 7 - osiowe, krótsze 4 - osiowe, pięterko 3 - osiowe. Dach manasardowy, remontowany w 1995 r. Układ wnętrz trzytraktowy, symetryczny, z duzą sienią na osi. Wewnątrz zabytkowe piece kaflowe. W piwnicach zachowane sklepienia żaglaste. W sąsiedztwie dworku dawna oficyna dworska, z pierwszej połowy XIX wieku. Budynek murowany, klasycystyczny, nakryty dwuspadowym dachem krytym wypaloną dachowką. Układ wnętrz dwutraktowy, symetryczny. Elewacja frontowa 5 - osiowa.
kaplica św.Jana Nepomucena
Największa, a zarazem najwcześniej datowana kaplica, stoi przy ul. Wiejskiej 57, w centrum wsi.Kaplica św. Jana Nepomucena w Palowicach.
Na wieży zawieszono dzwon pochodzący ze starego, drewnianego kościoła
w Woszczycach, rozebranego w 1880r. kapliczka została wybudowana z cegły
i otynkowana. Jej wymiary zewnętrzne wynoszą 2,5 x 3,5 x 3,0 m. Dach jest dwuspadowy, kryty dachówka, ze środka dachu wzbija się wieża, która jest zwieńczona cebulastym hełmem.
Poprzedniczka obecnej zbudowana została na gruntach dworskich ówczesnej właścicielki wsi Teresy Promnicowej około roku 1720. Kaplica przy ul. Wiejskiej w swoim pierwotnym stanie przetrwała 200 lat. Podczas I wojny światowej, w 1916r. została rozebrana. Na jej miejscu zbudowano nową. Roboty murarskie wykonywał Paweł Leśnik, zaś prace ciesielskie Wincenty Bujoczek, któremu pomagał cieśla Smusz z Królówki. Po czterech latach w 1920 roku, nowo zbudowana kapliczka św. Jana Nepomucena została poświęcona.
ciekawostka:
Poprzednia kapliczka miała kształt zbliżony do obecnej, była jednak kryta gontem. Prawdopodobnie już wówczas znajdował się w niej dzwonek, skoro jej podstawowym przeznaczeniem było orientowanie mieszkańców wsi w czasie. Dzwonnik obwieszczał chłopom pańszczyźnianym godzinę rozpoczęcia pracy rano, godzinę przerwy obiadowej zaczynającej się na Anioł Pański oraz godzinę zakończenia pracy wieczorem. Dzwonek służył również do obwieszczania wszystkim o zgonie każdego mieszkańca wsi, o nabożeństwach majowych i różańcowych lub innych jeszcze uroczystościach. Najczęściej był z pewnością używany w latach 187-1848, kiedy to na całym Górnym Śląsku, a przede wszystkim na ziemi rybnickiej i pszczyńskiej występował katastrofalny głód połączony z epidemią tyfusu, który pochłonął jedną czwartą, bądź nawet jedną trzecią ludności wielu miejscowości. To zdziesiątkowanie nie ominęło również Palowic, co uwidacznia porównanie liczby ludności wsi podawane przez Ludwika Musioła: w 1842 roku (5 lat przed epidemią) Palowice zamieszkiwało 490 mieszkańców, zaś w 1855r. (7 lat po epidemii) ok. 447 mieszkańców.
W ścianie frontowej są drzwi, do których bezpośrednio z ulicy prowadzi pięć schodów. W 1970 r. przed uroczystością 50-lecia zbudowania tej kaplicy przeprowadzono jej generalny remont. Zainstalowano też lampkę elektryczną, która swym czerwonym światłem świeci odtąd cały czas. Ostatecznie kaplicę poddano generalnemu remontowi w 1998r., który polegał na wzmocnieniu więźby dachowej i położenia nowej dachówki wraz z wykonaniem oblachowania dachu, wzmocniono fundament kapliczki opaską z żel betonu, ściągnięto ściany (ankrowanie), nałożono nowe tynki na ściany zewnętrzne i wewnętrzne, wymieniono instalację elektryczną, posadzkę wyłożono płytkami ceramicznymi, wypiaskowano część elewacji wykonanej z cegieł oraz zakonserwowano, koszty związane z zakupem materiału pokryte zostały z budżetu Gminy i Miasta, a prace związane z remontem wykonali mieszkańcy Palowic społecznie.
Poprzednia kapliczka miała kształt zbliżony do obecnej, była jednak kryta gontem. Prawdopodobnie już wówczas znajdował się w niej dzwonek, skoro jej podstawowym przeznaczeniem było orientowanie mieszkańców wsi w czasie. Dzwonnik obwieszczał chłopom pańszczyźnianym godzinę rozpoczęcia pracy rano, godzinę przerwy obiadowej zaczynającej się na Anioł Pański oraz godzinę zakończenia pracy wieczorem. Dzwonek służył również do obwieszczania wszystkim o zgonie każdego mieszkańca wsi, o nabożeństwach majowych i różańcowych lub innych jeszcze uroczystościach. Najczęściej był z pewnością używany w latach 187-1848, kiedy to na całym Górnym Śląsku, a przede wszystkim na ziemi rybnickiej i pszczyńskiej występował katastrofalny głód połączony z epidemią tyfusu, który pochłonął jedną czwartą, bądź nawet jedną trzecią ludności wielu miejscowości. To zdziesiątkowanie nie ominęło również Palowic, co uwidacznia porównanie liczby ludności wsi podawane przez Ludwika Musioła: w 1842 roku (5 lat przed epidemią) Palowice zamieszkiwało 490 mieszkańców, zaś w 1855r. (7 lat po epidemii) ok. 447 mieszkańców.
W kaplicy umieszczono - oprócz obrazów i świeczników - figurę jej patrona.Figurka św. Jana Nepomucena.Kaplica otwarta, co wprawiło mnie w zdumienie, bo jest to jednak rzadkość.Ostatni raz , w niedalekich Gardawicach , również piękna domkowa "niebieska" kapliczka zapraszała do wnętrza.
Święty Franciszek z Asyżu.
Święty Franciszek jest patronem ubogich, kupców, krawców.
Wzywany jest w bólach głowy i w chorobach zakaźnych.
Jak poznać św. Franciszka?
Święty jest przedstawiany w stroju franciszkańskim, z krucyfiksem. Istotnym szczegółem są trzy węzły na sznurze opasującym habit - symbole trzech ślubów składanych przez franciszkanów - posłuszeństwa, ubóstwa, czystości
Jest ławeczka, można przysiąść i w skupieniu pomodlić się , pomyśleć...
Jest ławeczka, można przysiąść i w skupieniu pomodlić się , pomyśleć...
Obok kaplicy herb Palowic : wizerunek jelenia szlachetnego biegnącego w lewo,
koloru żółtego, bądź złotego, przedstawionego na niebieskim tle.
Następna kapliczka tuż naprzeciwko, na budynku remizy OSP
Następna kapliczka tuż naprzeciwko, na budynku remizy OSP
przy ul. Wiejskiej 62.
W połowic drogi z Bełku do Palowic w 1935 roku wzniesiono murowaną kapliczkę słupową. Jej fundatorami byli Jan i Florentyna Słupik z Palowic, którzy tu nabyli odpowiedni zagon pola. Jest to zatem kapliczka dziękczynna, wystawiona w miejscu, gdzie do lat 20 naszego wieku rósł olbrzymi świerk na granicy lasu, nazywany przez mieszkańców oleandrem.Barzo się Kazikowi podobała.Fotografując ją , o mało co , nie wpadł by do rowu,ale cóż ,czasami sztuka wymaga poświęceń :)
Zbudowana z metalu, w formie skrzynkowej, z oszklonymi drzwiczkami,
wtopiona w murze elewacji frontowej remizy strażackiej oddanej do użytku w 1973 r. W jej wnętrzu znajduje się 45-centymetrowa figurka św. Floriana, patrona strażaków i opiekuna domostw. Figurka św. Floriana pochodzi z rozebranego domu Pawła Cebuli, który stał w sąsiedztwie remizy
Zrobiło się późno, powinniśmy wracać, ale coś mnie podkusiło , by pojechać w kierunku Wytrzęsowa,bgdzie w lesie stoi przydrożny krzyż dziękczynny , który w czasie wojny krzyż został ostrzelany przez sowieckiego żołnierza.... Krzyż został postawiony przez palowickich robotników huty Waleska.
Do krzyża nie dotarliśmy , natomiast wracając zauważyłam
kapliczkę drzewkową.W Palowicach znajduje się tylko jedna taka kapliczka. Pojawiła się ona stosunkowo niedawno, bo w kwietniu 1979r. Umiejscowiona jest ona na przydrożnym dębie czerwonym na Hochołógu. Wykonana jest ona w formie skrzynkowej z oszklona strona frontową. Wnętrze kapliczki stanowi krzyż z postacią Ukrzyżowanego Chrystusa - Boża Męka. Zawieszona została w miejscu tragicznej śmierci Piotra Iciaszczyka.Kazimierz, mój współtowarzysz wycieczki zrobił jej zdjęcia.
Wracając ,postanowiłam pojechać do końca ulicy Wiejskiej i dobrze się stało , bo pod numerem 76 kapliczka słupkowa.
Jej fundatorem była rodzina Wawrzyńca Blahuta, największego niegdyś gospodarza Palowic, posiadającego 77 mórg pola. Dokładna data powstania kapliczki nie jest znana. Prawdopodobnie pochodzi ona z końca XIX wieku. Jest to obiekt ludowy wielokrotnie odnawiany, wykonywany każdorazowo z drewna przez miejscowych cieśli. Po wojnie kapliczka była trzykrotnie rekonstruowana: w 1949r., w 1956r. i w 1980 r. W czasie ostatniej rekonstrukcji kapliczkę wykonano całkowicie z metalu i osadzono w ziemi na betonowej podstawie. Kapliczka do chwili obecnej zachowała pierwotny kształt: jest skrzynkowa, oszklona, z dwuspadowym daszkiem, a wewnątrz znajduje się obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.
Niedaleko, pod numerem 104 krzyż kamienny, tzw. Boża Męka.
Rok powstania - 1861.
krzyż - róg Wiejskiej i Bełkowskiej
Wracamy do Orzesza przez Bełk,przy ul.Palowickiej murowana z czerwonej cegły, zaniedbana kapliczka naziemna z 1935 r.Jej widok przywołał mi pełno wspomnień z dzieciństwa, które spędziłam na Dolnym Śląsku , w pięknej Złotoryi.
O kapliczkach i przydrożnych krzyżach w Bełku następnym razem:)
zdjęcia własne i Kazimierza G.
zdjęcia własne i Kazimierza G.
bardzo ładne i zadbane te kapliczki. Kościół też ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.