filmy

O mnie

Moje zdjęcie
Życie jest cudowną drogą,której piękna nie może przysłonić nawet największa klęska.Cudowność tej drogi wynika z tego,że krzyżuje się ona z innymi. Innymi drogami innych ludzi.Dlatego najpiękniejsze są te skrzyżowania...Jestem psychologiem ,stypendystką ZUS-u , ale nadal aktywną zawodowo.Kocham podróże,podczas których najbardziej fascynują mnie inni ludzie. Moja muzyczna fascynacja od zawsze -Ewa Demarczyk, Cesaria Evora, bez nich byłabym innym człowiekiem. Fotografuję kapliczki, gdziekolwiek jestem...święci, tradycja, splatana z przyrodą , to też moje widzenie świata. Nie martwię się czasem, albowiem - jak pisała Agnieszka Osiecka - młodość może nas jeszcze dopaść, jak katar kataryniarzy a mnie dopadła w dobrym momencie, dlatego wciąż mi się wydaje ,że jeszcze wszystko przede mną...

sobota, 5 lutego 2011

Wrześniowa Majorka

Moją miłością turystyczną jest Grecja, szczególnie wyspy.Tym razem jednak szlak podróżniczy zawiódł nas na Baleary.Zupełnie przypadkowo, jak zwykle internet,oferta last minute ,tym razem

http://www.easygo.pl/
cena do 2 tys.złociszy i wyskoczyła Majorka.Pobyt 14 dni,opcja HB,czemu nie... Błyskawiczna decyzja,takaż sama internetowa wpłata i za dwa dni siedzieliśmy już w samolocie .Lotnisko w Pyrzowicach 10 września 2010
Po trzech i pól godzinach lotu , o godzinie 17,lądujemy na jednym z największych portów lotniczych Hiszpanii najważniejszym na Balearach. Rocznie obsługuje
ponad 21 milionów pasażerów, głównie w czasie wakacji.Lotnisko posiada cztery terminale pasażerskie A, B, C i D.





Lokalizacja, tylko 8 kilometrów do stolicy wyspy Palma de Mallorca.Po wyjściu z terminalu zaskoczenie, pogoda bura, bezbarwna .Gdzie to reklamowane na folderach slońce? Po półgodzinnej jeździe autokarem docieramy do Arenalu, miejscowości położonej na południowy wschód od stolicy.
Zakwaterowanie w Hotelu Palma Mazas,który na czas letniej kanikuły,będzie dla nas tylko miejscem noclegowym.Hotel znajduje się
nieopodal centrum El Arenal, w spokojniejszej części miejscowości,
pośród zieleni miejskiej i blisko parku wodnego .Widok z hotelowego balkonu, siadywaliśmy tu zwykle wieczorem przy lampce czerwonego wina.

zdjęcia zniknęły , wkleję niebawem, przepraszam


Na placyku przed hotelem stali rezydenci-KOTY
Szczególnie aktywni wieczorem.Obowiązkowo każdy z przechodzących
urządzał sobie z kotami sesję fotograficzną.Za placykiem również.Istna epidemia :)
Zakupy zwykle wszyscy turyści robią w Mercadonie lub w Eroski.Ceny prawie takie jak w Polsce,właśnie się tam wybieramy,pierwszy dzień pobytu,plecak obowiązkowy :)










 Owoce i warzywa kupowaliśmy na targach . Są wtedy świeże i pachnące.
Warkocze papryki i czosnku, tomatiques de ramallet,pomidory wieszane na sznurach,zachowują swoją świeżość przez wiele miesięcy,kapary, koper morski,
czarne i zielone oliwki, orzechy i migdały w dużych workach,naturalne i prażone.Kolorowo wyglądają stoiska z owocami, jabłka ,gruszki i śliwki sprowadzane są z kontynentu, banany z Kanarów.Natomiast pomarańcze , cytryny,melony, swieże figi i bezpestkowe winogrona uprawiane są tu na Majorce na sztucznie nawadnianej Es Pla oraz w płd-wsch regionie górskim .Owoce cytrusowe są również uprawiane w "hortes"(ogrodach, określenie to oznacza urodzajne doliny).W ciągu roku kilkakrotnie zbiera się zboże, rośliny strączkowe, owoce cytrusowe, karczochy , warzywa i lucernę.







A i takie rarytasy się tu trafiły.Czerwona sobrassada i inne wędliny kusiły zapachem.
Tuż obok targu kościółek.Wstępujemy tam na niedzielną mszę.



Mieliśmy niebywałe szczęście, bo mogliśmy uczestniczyć w przyjęciu  I Komunii św. przez czwórkę dzieci .
Oprawa tej uroczystości była niezwykła.Grupa kobiet
i dzieci w strojach ludowych zaprezentowała widowisko z tańcem i śpiewem. Kobiety i dziewczynki w "rebocillo", zawiązywanych pod brodą chustach,
wykonanych z białego, zdobionego haftem tiulu.










To była niezwykła niedziela.
Zainteresowanych dalszą podróżą proszę o "zjechanie myszką"
na sam dół, po prawej stronie informacja "starszy post",
w którym opisałam nasze rendez-vous po tej niezwykłej wyspie.

5 komentarzy:

  1. bardzo ciekawe, szczególnie ta Komunia św.
    Adam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Ci za wspaniały reportaż, wiele mi dał, planuję podróż na Majorkę
    Gośka

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy reportaż z Majorki. Też planujemy wyjazd w te strony, ale tych planów tyle, że chyba życia, zdrowia i...pieniędzy nie starczy. Pozdrawiam

    Andrzej

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawie napisane. Super wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję.Po trzech latach dopiero widzę ten wpis Pani Natalio, więc tym bardziej mi miło.Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło przeczytać Twoją opinię w temacie publikowanego postu.. Możesz to zrobić jako osoba zalogowana lub wybierając z rozwijanej listy opcję ANONIMOWY